Trzej leśnicy zmierzą się z królową polskich rzek Wisłą, od stolicy kraju Warszawy do Gdańska. Upamiętnią 70 rocznicę powstania Gdańskiej Dyrekcji Lasów Państwowych i wesprą Fundację z Pompą – Pomóż Dzieciom z Białaczką.
Pomysł zrodził się w Posterunku Straży Leśnej w Kartuzach, gdzie pracują – Wojciech Kobiela-księgowy, Jarosław Pawlikowski – inżynier nadzoru i Wojciech Kiełpikowski – komendant PSL.Wpadli na pomysł spłynięcia kajakiem z Warszawy do Gdańska w 10 dni. Krzysztof Melder i Kamil Balewski zadeklarowali pomoc przy asekuracji wyprawy.
Ich motto: „Żeby dokonać wielkich rzeczy, musimy nie tylko działać, ale także marzyć, nie tylko planować, ale także wierzyć”. Anatol France
Projekt Spływaj białaczko to pomysł Wojtka Kiełpikowskiego! Doskonale wie co to nowotwór krwi. Walczył z białaczką kilka lat temu, jest po przeszczepie. Zawsze prowadził czynny tryb życia, jeździ na rowerze, a jego hobby to strzelectwo, teraz na sportowo postanowił pomóc Fundacji z Pompą.
Spływ odbędzie się w maju. Start przy rzecznym posterunku Policji w Warszawie 1 maja, zakończenie w gdańskiej marinie 10 maja.
Nasi dzielni leśnicy mają już czym płynąć. Właściciel Kaszubskich Kajaków – Paweł Marszk – pożyczy kajaki i przyczepę do ich przewożenia. Szukamy sponsora, który byłby gotów wypożyczyć lub przekazać odzież żeglarską, w której mogliby płynąć. W maju może być jeszcze zimno, ważne więc by mieli odpowiednie ubranie.
Szukamy firm, które byłyby skłonne zapłacić za każdy przepłynięty przez leśnych śmiałków kilometr np. 10 złotych i w ten sposób wspomóc Fundację z Pompą. Kajakarze na wyprawę zabierą też ze sobą puszkę kwestarską, by również na trasie zbierać pieniądze dla chorych na białaczkę dzieci.
Pzygotowania do spływu Wisłą można śledzić na Facebook’u na profilu Spływaj białaczko.