Chwilę nas nie było, trochę krążyłyśmy. Ale bez obaw, już nadrabiamy
. Dziś spójrzcie na nasze słoniowe warsztaty szycia! Nasza utalentowana wolontariuszka Ewa Deja uczyła dzieciaki i ich mamy, jak uszyć na maszynie (!) przecudne przytulanki – rozpraszacze bólu i przepędzacze smutków 


Wyszło ka-pi-tal-nie! Słonie, serduszka i króliczki są tak piękne, że już ustawiła się społeczna kolejka po następne sztuki. Spójrzcie, są genialne!



















