Podobno truskawkowy mini mentos świetnie redukuje ból po ukłuciu igłą, a antystresowy ciągutek idealnie znieczula niefajne uczucie ciągnięcia podczas zmiany plastrów i opatrunków. Świetne efekty dają też jednorazowe tatuaże i breloki ze Stitchem, a już zupełnym szałem są przypinki do crocsów! To, co widzicie na zdjęciu, to tak zwane pierwsze koty za płoty. Czyli pierwsze, drobne zakupy w ramach naszego programu rozpraszania bólu u dzieciaków z Kliniki Pediatrii Hematologii i Onkologii UCK w Gdańsku. Jak widać, nasz program działa, a nawet małe rzeczy potrafią zdziałać cuda! Ale to nie wszystko. Właśnie szukamy najlepszych, najfajniejszych i najbardziej wypasionych maszyn, z których losuje się niespodziankowe kulki i pluszaki oraz tabletów na specjalnych ruchomych stojakach, które filmami lub bajkami odciągać będą uwagę dzieciaków od niemiłych zabiegów medycznych. Efektami poszukiwań się pochwalimy. A za wszystko to po raz 101, 102 i 103 oraz milionowy dziękujemy naszym ultrasom z Przegoń raka dla dzieciaka, bo to oni wybiegali pieniądze na nasze zakupy
Pierwsze koty za płoty 🙂
—