Poznajcie Agatę. Trafiła do naszej Kliniki, gdy miała 15 lat. Teraz ma 24 lata, po chorobie nie ma śladu. Agata właśnie wyszła za mąż i urodziła syna. Lekarze mówią, że mały jest całkowicie zdrowy, a choroba mamy nie miała na niego jakiegokolwiek wpływu.
Agata przyjechała do Kliniki, żeby dać dzieciakom zabawki, jakie zażyczyła sobie od swoich weselnych gości, zamiast kwiatów. Płakała Ona, płakaliśmy my, płakali rodzice.
Królowała Nadzieja… kochamy szczęśliwe zakończenia.

















