W związku z kryzysem wywołanym wojną w Ukrainie do Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku trafiają dzieci z chorobami nowotworowymi, leczone w ukraińskich ośrodkach – szpitalach w Kijowie, Lwowie, Równem i innych miastach. Niektóre w bardzo poważnym stanie, wymagające natychmiastowej specjalistycznej opieki. Tę opiekę – medyczną i nie tylko – otrzymują wszyscy.
Fundacja z Pompą zajęła się organizowaniem najpotrzebniejszych rzeczy – od kosmetyków, ubrań po wsparcie psychologiczne. Zapewnimy także mieszkania – dwa już są – szukamy przynajmniej jeszcze jednego – by mamy wraz z dziećmi miały gdzie podziać się podczas przerw leczeniu.
Przyjechali ze szpitala jak stali, z jedną reklamówką czasem dwoma. W zasadzie nie mają nic. Potrzeby są zatem ogromne. Ubrania, kosmetyki, środki czystości, zabawki. Część na teraz, część na później. A także środki finansowe na utrzymanie. Do Polski przyjechały mamy ze swoimi dziećmi, ojcowie walczą za swój kraj. Kobiety nie podejmą pracy, bo opiekują się ciężko chorymi pociechami.
Liczba uchodźców wzrasta i będzie wzrastać dalej. Dodatkowi pacjenci w Klinice to także większe zużycie materiałów i sprzętu medycznego – ciśnieniomierzy, pomp infuzyjnych, termometrów, a także tych jednorazowego użytku. Wykorzystywany niemal bez przerwy sprzęt szybko się zużywa, zatem wkrótce będzie konieczność jego uzupełniania i wymiany.
To wszystko oznacza zwiększone wydatki, by dzieciom onkologicznym – uchodźcom, na równi z pacjentami polskimi, zapewnić profesjonalną i skuteczną opiekę medyczną. Chcemy by wszyscy nasi mali pacjenci mieli zapewnione bezpieczeństwo i komfort podczas leczenia. Dlatego prosimy o wsparcie. I to rzeczowe ( po uprzednim kontakcie mailowym bądź telefonicznym z Fundacją) jak i finansowe. Zapewniamy, że nie zmarnuje się żadna złotówka.
